Śladami bohaterów „Kamieni na szaniec” Aleksandra Kamińskiego
2014-04-01 11:57:39(ost. akt: 2014-04-01 12:01:06)
Uczniowie Gimnazjum nr 2 im. Królowej Jadwigi w Dziadowie udali się do Warszawy, aby obejrzeć film „Kamienie na szaniec” w reżyserii Roberta Glińskiego.
Oto relacja uczestników wycieczki.
„Zanim poszliśmy do kina, wzięliśmy udział w „spacerze” po Warszawie. Razem z przewodnikiem odwiedziliśmy miejsca związane z życiem bohaterów „Kamieni na szaniec” i ich działalnością konspiracyjną. Rozpoczęliśmy zwiedzanie od alei Szucha. Tam, w Muzeum Walki i Męczeństwa, doświadczyliśmy niesamowitych przeżyć, oglądając autentyczne, zachowane w nienaruszonym stanie od czasów wojny miejsca. Później zobaczyliśmy m.in. pomnik Kopernika, z którego Alek odkręcił niemiecką tablicę, Arsenał, który był świadkiem akcji odbicia Rudego. Obejrzeliśmy Muranów, dzielnicę wybudowaną na gruzach getta. Następnie udaliśmy się na Pawiak, a wycieczkę zakończyliśmy na Powązkach – odwiedzając groby walczących o niepodległość Polski w czasie II wojny światowej. W czasie przejazdu przez Warszawę dowiedzieliśmy się też wielu ciekawych informacji, niezwiązanych bezpośrednio z książką Kamińskiego, ale niezwykle ważnych.
Sama wycieczka była bardzo interesująca i z pewnością pomogła w odbiorze filmu.”
Sama wycieczka była bardzo interesująca i z pewnością pomogła w odbiorze filmu.”
„Uważam, że nasza wycieczka była bardzo wartościowa, ponieważ zdobyliśmy wiele informacji na temat II wojny światowej. Mogliśmy bezpośrednio zobaczyć miejsca przedstawione w książce Aleksandra Kamińskiego. Film, który obejrzeliśmy w kinie, nie zwierał wszystkich informacji przedstawionych w książce, ale mimo to bardzo mi się podobał.”
„Czas spędzony na wycieczce nie był zmarnowany. Obejrzeliśmy wiele zabytków związanych z okresem II wojny światowej. Film „Kamienie na szaniec”, chociaż skrytykowany przez wiele środowisk, podobał mi się i zachęcił do przeczytania książki”.
„Czas spędzony na wycieczce nie był zmarnowany. Obejrzeliśmy wiele zabytków związanych z okresem II wojny światowej. Film „Kamienie na szaniec”, chociaż skrytykowany przez wiele środowisk, podobał mi się i zachęcił do przeczytania książki”.
„Wycieczkę do Warszawy mogę zaliczyć do udanych. Była bardzo refleksyjna, pozwalała przenieść się do strasznych czasów II wojny światowej. Dopiero teraz doceniam, że żyję tu i teraz i nie muszę się martwić, bo jestem bezpieczna.”
nadesłała: Elżbieta Zakrzewska
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ja #1364942 | 82.160.*.* 2 kwi 2014 08:02
ja chyba na ten film do żadnego kina się nie wybiorę, wygląda mi na kolejny gniot i tandetę. Ale sama wycieczka w przeciwieństwie do seansu filmowego pewnie wiele wniosła do głów młodzieży, chodź jak przedmówca myślę że wycieczki to powinna byc praktyka wpisana w program zajęc z młodzieżąna stałe. jednak łatwo zaobserwowac że nauczycielom się nie chce lub się boją z różnych względów, zawsze jest jakieś ryzyko kiedy brak autorytetów a dzieci mogą wejśc na głowę i nic z tym nikt nie zrobi.
odpowiedz na ten komentarz
aktywistka #1364319 | 82.160.*.* 1 kwi 2014 14:28
co już nawet wycieczka jest sukcesem. W PRL systematycznie jeździło się do teatru i nikt z tego nie robił sensacji
odpowiedz na ten komentarz