Tomasz Lis pojechał po Merkel

2014-09-01 12:30:12(ost. akt: 2014-09-01 12:37:36)

Autor zdjęcia: Armin Linnartz/ wikipedia.org

Czy idiota może być dziennikarzem? Pewnie nie. Podobnie jak nie może być rolnikiem, sprzedawcą czy kierowcą. Może być jednak pożytecznym idiotą. Szczególnie, jeżeli pisuje o polityce w niemieckich gazetach.
Większość z nich onanizuje się ostatnio umysłowo odmieniając przez wszystkie przypadki "nie drażnić Moskwy". I nie idzie tu bynajmniej o drażnienie Ukrainą, ale Polską i NATO.

Polska i kraje bałtyckie zabiegają mianowicie o wzmocnienie wschodniej flanki NATO. Chcą u siebie baz wojskowych NATO i tego, żeby słynna tarcza antyrakietowa chroniła nas także od rosyjskich rakiet.

Niemcy tego nie chcą. Bo nie chcą, aby tarcza antyrakietowa była "skierowana przeciwko Rosji". Rosjanie jeszcze odebraliby to "jako prowokację", ekscytują się niemieccy dziennikarze. Tak popisuje sobie na przykład " Der Spiegel", największy i najbardziej wpływowy niemiecki tygodnik opinii. Nie wyjaśnia jednak, jak tarcza może być skierowana przeciwko komukolwiek, skoro to broń obronna.

Niemieccy dziennikarze jakoś zapominają też, że to w nas są wymierzone rakiety z Kaliningradu. Zresztą. Uznajmy niemiecką logikę, że natowska tarcza antyrakietowa to broń ofensywna. Po tym, co ostatnio robi Kreml, to niby przeciwko komu miałaby być wymierzona? Przeciwko krasnoludkom? Pewnie też nie, bo przecież te noszą czerwone czapeczki. To też może rozdrażnić Kreml, ozdobiony w końcu czerwoną gwiazdą.

Pani kanclerz Merkel nie chce też w Polsce baz NATO. Bardzo ostro skomentował to w Newsweeku Tomasz Lis. Lis politykę tzw. Zachodu wobec Putina określił jako "polityczny kundlizm". - Baz NATO w Polsce nie będzie - pisze Lis. - Powiedziała to pani kanclerz, która - potraktowana kiedyś labradorem przez Putina - bardzo się teraz troszczy, by Putina nie prowokować

Teraz Merkel dała tydzień Putinowi, żeby się opamiętał. Tzn. dała tydzień rosyjskiej armii, żeby zajęła w tym czasie co tylko zdoła. A potem znowu pogrozi sankcjami.

Tarcza antyrakietowa nie może być wymierzona w Rosję, ale rosyjskie rakiety mogą być wymierzone w Polskę. Bazy NATO mogą być w Niemczech, ale nie mogą w Polsce. To dość dziwna logika, jak na sojusznika. Tylko czyim sojusznikiem są dzisiaj Niemcy?


Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wiesiek #1492191 | 83.6.*.* 24 wrz 2014 09:44

    Tu przeciez w Polsce mieszkaja rosjanie ,takze zagrozenia nie bedzie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Wszyscy szukamy W(ARMII) #1483747 | 89.228.*.* 12 wrz 2014 20:49

    A dlaczego to cenzor usunął artykuł o WARMII?Czyżby uznał w swojej przenikliwości i pomroczności jasnej,że los pracowników tej firmy nikogo nie interesuje?Może niech się wytłumaczy !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Poldek #1481135 | 46.182.*.* 9 wrz 2014 20:08

    "Tomasz Lis pojechał po Merkel"... i co, przywiózł ją?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ambasada Prusakow #1478771 | 87.172.*.* 6 wrz 2014 22:40

      Bazy wojsk NATO gdzie stacjonowaly jednostki US ARMY na terenie Niemiec zostaly juz w wiekszosci polikwidowane poczynajac od roku 2003 kiedy to USA rozpoczela Misje Pokojowe w Iraku a nastepnie w Afghanistanie i nic zlego sie nie dzieje poza upadkiem lokalnych uslug typu taxowkarze, pijalnie piwa bary z pizza i kebabem oraz uslugi prostytutek i troche cywilnych pracownikow wojska . W Niemczech ostaly sie nieliczne bazy NATO a Niemcy wogole nie czuja sie zagrozone bo i nie maja przed Kim a poza tym Nikogo sie nie boja i przed Nikim nie trzesa portkami a bazy NATO byly zbedne aczkolwiek tworzyly pewna liczbe miejsc pracy, ktore zniknely wraz i wojskiem. pewien niemiecki Polak, ktory od 25 lat prowadzil w takim miescie z Baza NATO -knajpe pijalnie piwa dla Soldatow US ARMY splajtowal i dzis pracuje jako kierowca BUSA klnac jak szewc na brak zagrozenia wojennego. USA a zwalszcza zachodnia Europa inaczej diagnozuje zagrozenia ze strony Rosji i nie trzesie portkami a trzeba pamietac, ze zna lepiej Rosjan niz Polacy jako, ze w Polsce z uwagi na nieatrakcyjnosc Rosjan nie ma na na zachodzie jest ich kilka milionow, ma wiecej pieniedzy na sluzby specjalne a wiec i lepsze informacje o Rosji ma lepsze instytuty naukowo-analityczne a wiec i lepsze oceny zagrozen i skoro podejmuje decyzje o dalszej redukcji swoich armii to dowod, ze wie co czyni a decyzje te sa racjonalne i oparte na mocnych podstawach a nie na slomianych slowianskich emocjach typu,, nie lubie ruskich i kacapow,,. Rosja NIKOMU w Europie nie zagraza a jej spory z sasiadami dotycza najblizszych sasiadow i takich gdzie zyje ludnosc rosyjska i pragnie powrotu do Rosji. Z cala pewnoscia nie dotycza te spory terytorium Polski, Niemeic, Francji, USA, Canady czy Anglii lub Hiszpani i nie trzeba starszyc Polakow wciskajac bezczelnie i na chama kit liczac,, ze ciemny Lud to kupi,, jak mawial exeoroposel i expolityk Kurski Jacek. Pan Lis wykazal eibywaly tupet, bezczelnosc a wrecz chamstwo pospolite oraz deficyt wiedzy..

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. do.67.221: #1478298 | 178.202.*.* 6 wrz 2014 06:23

      Nato w Polscie bedzie potrzebne .Jak do wladzy dojda tacy jak ty to bedzie potrzebna natychmiastowa interwiecja wojskowa.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (28)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5