Wakacje rozpoczęły się z Muszkieterami

2015-07-05 09:38:59(ost. akt: 2015-07-05 09:43:55)

Autor zdjęcia: archiwum PCK

Już po raz ósmy Intermarche i Bricomarche razem z Polskim Czerwonym Krzyżem i Regionalnym Centrum Krwiodawstwa zorganizowali 27 czerwca otwartą akcję poboru krwi połączoną z rodzinnym piknikiem.
Jak zwykle dopisała pogoda, a co najważniejsze krwiodawcy. Już o godz. 8.00 przyjechał ambulans i już kilkanaście minut później ekipa pań z naszego punktu krwiodawstwa przy pomocy koleżanki z Olsztyna pod dowództwem dr Jerzego Marczaka przystąpiła do pracy, która nieprzerwanie trwała do godz. 14.00. Dziękujemy za miła i profesjonalna obsługę.

Oficjalne otwarcie nastąpiło o godz. 9.15. Cel akcji oraz całej działalności krwiodawców omówił Prezes Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Działdowie - Bogdan Ulatowski, w imieniu Muszkieterów głos zabrał prezes Intermarche Dariusz Rostkowski, a następnie wiele ciepłych słów pod adresem organizatorów, ale głównie krwiodawców przekazała Radna Sejmiku Wojewódzkiego Teresa Nowakowska. Niestety inni przedstawiciele władz nie przybyli. Było to na pewno związane z tym, że tego dnia w naszym mieście odbywało się wiele innych ważniejszych imprez. Spowodowało to również znaczne ograniczenie liczby krwiodawców.

Mimo to aż 52 osoby oddały krew (pozyskano ponad 23l. krwi). To drugi wynik w historii Działdowskiej imprezy i jeden z najlepszych w województwie w tym roku.
Wszyscy dawcy otrzymali upominki ufundowane przez Bricomarche i Intermarche. A w tle trwał festyn rodzinny. W organizacji jego nieocenionej pomocy udzielili – nasza policja, osadzeni z aresztu śledczego. Nasi goście i jednocześnie współorganizatorzy umożliwili m.in. pomiary poziomu cukru we krwi (Stowarzyszenie Diabetyków), pojemność płuc i zawartość tlenku węgla w wydychanym powietrzu (Jolanta Działak – Działdowski Sanepid), Stowarzyszenie „Wolność od strachu” uczyło jak unikać przemocy, policjanci i strażacy miejscowi umożliwili spacer w alkogoglach i rozdawali książeczki napisane przez naszych działdowskich poetów. Cały sprzęt – stoły, ławki dostarczyli pracownicy Muszkieterów.

Od rana zarówno krwiodawcy jak i goście częstowani byli kiełbasą z grill ( sponsorowaną przez Intermarche) i watą cukrową (fundowana przez Bricomarche). Nieco później mogliśmy częstować wspaniałą grochówką ufundowaną już tradycyjnie przez Przewodniczącego Kapituły „Bijących serc” Bronisława Mazurkiewicza i przygotowaną w stołówce prowadzonej przez Włodzimierza Mirosa. Członkowie zarządu PCK i Działdowska Grupa Społecznych Instruktorów Młodzieżowych PCK pod nadzorem wiceprezes Janiny Zyznowskiej prowadziła naukę udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, konkursy plastyczne i turnieje wiedzy o pomocy przedmedycznej, PCK, zdrowym stylu życia.

Godz. 11.00 kulminacyjny moment - pozorowany wypadek (wrak samochodu dostarczyło Bricomarche), którego scenariusz mógł powstać tylko w mrocznym umyśle Prezesa PCK – rowerzysta przejeżdża przez pasy (wbrew przepisom), zbliżający się samochód gwałtownie hamuje, a kierowca jadący za nim gwałtownie uderza w prawidłowo stojący pojazd spychając go na pasy i powodując potracenie rowerzysty. Przechodnie wzywają pomoc. Po kilku minutach pojawiają się strażacy (a właśnie wrócili z autentycznej akcji gaszenia pożaru stodoły), policja i straż miejska. Wszyscy obecni podziwiali sprawność i profesjonalizm strażaków naszej JRG i wysłuchali komentarza wyjaśniającego czynności ratowników. Poszkodowani (w bardzo poważnym stanie) wydobyci spod i z samochodu po opatrzeniu przekazani zostali ratownikom do niewidzialnej karetki i helikoptera. Policja zabezpieczająca miejsce wypadku po pościgu „dorwała” pirata drogowego, a następnie omówiła najczęściej występujące wykroczenia w ruchu drogowym w naszym mieście (jazda rowerzystów po pasach, chodnikach, nadmierna prędkość, niebezpieczne wyprzedzanie czy brak sygnalizacji przy opuszczaniu ronda).

I wracamy do głównych bohaterów. Krwiodawcami byli członkowie działających klubów Honorowych Dawców Krwi przy Oddziale Rejonowym PCK w Działdowie i Służb Mundurowych oraz osoby niezrzeszone. Motocykliści na swych wspaniałych maszynach przejechali przez miasto promując naszą akcje, a następnie oddali krew.
Akcję krwiodawstwa zamknął Dariusz Rostkowski oddając jako ostatni krew, a później uczestniczył w losowaniu apteczek, które będą do odebrania w Intermarche.
Mamy nadzieję, że dzięki postawie działdowskich krwiodawców czyjeś zdrowie, a nawet życie zostanie uratowane. Członkowie klubu HDK, którzy nie mogli w tym dniu oddać krwi (z różnych przyczyn) obiecali, że w najbliższym czasie zrobią to w naszym punkcie krwiodawstwa.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim krwiodawcom i organizatorom. Do zobaczenia za rok!

Prezes OR PCK Bogdan Ulatowski


Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5