37. Maraton Warszawski. Migawki i refleksje

2015-10-04 09:15:47(ost. akt: 2015-10-04 09:44:01)

Autor zdjęcia: Andrzej Chorążewicz

27 września miałem przyjemność kibicować uczestnikom 37. Maratonu Warszawskiego. Z imprezy tej przywiozłem trochę fotografii, które chcę pokazać i refleksji, którymi bym chciał się podzielić z czytelnikami. Zdjęcia które zrobiłem są takie jakie są. Nie miałem akredytacji i robiłem je z miejsc, z których mogłem jako zwykły kibic-fotograf.

To już 37. bieg ulicami Warszawy z metą na stadionie. Kilka ciekawostek. Wystartowało 6583 osoby. Bieg ukończyło 6506 osób. Zwycięzca (Kenijczyk) trasę 42 195 metrów pokonał w czasie 2:09:19, a ostatni w czasie 6:54:07.
Organizatorzy dla uczestników biegu wybili 112 kg medali pamiątkowych. Wiem że większość biegaczy nie biegła, aby zdobyć główną nagrodę (Volvo V40), ale żeby samemu sprawdzić siebie. Powalczyć ze zmęczeniem i z samym sobą.
Biegli ludzie w różnym wieku, nawet i po sześćdziesiątce. Kobiety i mężczyżni, małżeństwa i pary. Atmosfera biegu wspaniała. Widziałem jak obcy sobie ludzie (rywale) po przekroczeniu mety, wpadali sobie w ramiona z radości, że ukończyli bieg. Metę obcy sobie ludzie przekraczali trzymając się za ręce. Biegacz czy biegaczka zajmująca nawet bardzo odległą lokatę wpadali na metę z radością i gestami jakby wygrali bieg.
Po biegu, jedni siadali na ziemi , inni się kładli, inni jeszcze biegali, aby się wyluzować. Zauważyłem jedną osobę, co musiała na kilka minut skorzystać z wózka służby zdrowia.
Jestem pełen uznania dla uczestników jak i organizatorów. Było 6506 zwycięzców. Trochę z atmosfery biegu można obejrzeć na załączonych zdjęciach.


Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: andrzejchorazewicz1949

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. biegam #1828932 | 82.160.*.* 5 paź 2015 09:06

    ciekawa relacja

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5