Badania archeologiczne na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego w Działdowie

2017-07-02 20:39:38(ost. akt: 2017-07-03 08:34:04)

Autor zdjęcia: Karol Wrombel

W miniony weekend zakończyliśmy 3 dniowe badania archeologiczne na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego w Działdowie — mówi dyrektor Interaktywnego Muzeum Państwa krzyżackiego Patryk Kozłowski.


Badania prowadziliśmy przy współpracy zaprzyjaźnionego Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku.

— Celem badań była weryfikacja domniemanych miejsc pochówku ofiar zabitych i zamęczonych w obozie a następnie tam pochowanych. Obóz nigdy nie był przebadany archeologicznie a podczas różnych prac ziemnych i budowlanych po wojnie odnajdywano na jego terenie jamy grobowe wypełnione ludzkimi szczątkami — mówi dyrektor.

— Obóz działał w budynkach dawnych XIX w. koszar pruskich. W okresie międzywojennym wykorzystywane były przez żołnierzy polskich z 32 pp. Dlatego też znaleźliśmy liczne guziki od polskich i pruskich mundurów, polskie orzełki, krzyżyki, łuski, monety i oczywiście jak można było się spodziewać ludzkie kości. W dwóch wykopach ujawniliśmy liczne przemieszane ludzkie kości, co świadczy o ich wtórnych pochówkach.

— Krótki archeologiczny rekonesans potwierdził nasze przypuszczenia i to, że na teren obozu musimy wrócić w przyszłym roku. Planujemy już dziś szersze i dłuższe badania archeologiczne. Dziękujemy za pomoc w naszych pracach harcerzom z ZHP Działdowo — podsumował Patryk Kozłowski.

Informacja: Interaktywne Muzeum Państwa Krzyżackiego

oprac.mcz
dzialdowo@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (51) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tu #2277688 | 31.0.*.* 3 lip 2017 11:29

    Występuje inny aspekt moralny. W tym obozie poległo tysiące żołnierzy obrońcòw ojczyzny z września 1939r. Kosci ludzkie będą tam wykrywane na kazdym kroku. Ludzie bez moralności weszli tam z butami zeby zakłócić spoczynek tysiącom dla odnalezienia kilku orzełkòw i butelki. Dla mnie niczym się nie ròznią pomysłodawcy tej farsy od tych którzy na komunalnym biorą kwiaty z grobòw.

    Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Badania archeologiczne #2277633 | 31.0.*.* 3 lip 2017 10:20

      Czy państwo posiadali wszelkie zezwolenia na prowadzenie jakichkolwiek badań na terenie bylego obozu? Czy badania poprzedzone były spełnieniem norm prawnych zawartych w odpowiednim akcie prawnym? Czy prowadzacym badania byl np.człowiek z wyzszym wykształceniem który ukończył archeologię itd. Najważniejsze pytanie gdzie umieszczono odnalezione przedmioty.w muzeum państwa krzyżackiego czy w grunwaldzie. Łaźenie po obozie z wykrywaczami metalu wygląda na lewiznę. Może prokurator musi to wyjasnić. Co zrobiono z odkrytymi szczątkami ludzkimi typu kości ludzkie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

      1. do "wyopywaczy" #2280564 | 185.170.*.* 7 lip 2017 07:47

        Trolling ze strony „wykopkowiczów” utwierdza mnie w przekonaniu, że odpowiedzi na pytania, które zadałem, czyli : 1. KTO i NA PODSTAWIE JAKICH DOKUMENTÓW POZWOLIŁ NA PROWADZENIE TYCH "WYKOPKÓW"? 2. KTO (IMIENNIE) MIAŁ UPRAWNIENIA DO KIEROWANIA GRUPĄ ZAJMUJĄCĄ SIĘ TYMI "WYKOPKAMI"? 3. CZY ZOSTAŁA OFICJALNIE POWIADOMIONA POLICJA O ZNALEZIENIU SZCZĄTKÓW LUDZKICH I ZOSTAŁA SPORZĄDZONA NOTATKA SŁUŻBOWA, NA PODSTAWIE KTÓREJ ODSTĄPIONO OD POWIADOMIENIA PROKURATURY W TEJ SPRAWIE? Pozostaną bez odpowiedzi. Nie pytam o losy wykopanych szczątków ludzkich, ponieważ jakoby znajdują się w magazynach IMPK i będą przeznaczone do badań. Tu mała sprzeczność, najpierw trolle „wykopkowe” wyśmiewają tego typu badania, a teraz twierdzą, że będą przeprowadzone. Apeluję zatem do radnych, ale nie tych, którzy pytają o to, czy ktoś był chrzczony, czy nie w debacie nad budżetem miasta, o to, by zadali powyższe pytania na sesji temu panu, który „firmuje” tę, przynajmniej mnie gorszącą zabawę w „wykopki” oraz sprawdzili, czy rzeczywiście szczątki ludzkie są w odpowiedni sposób zabezpieczone, a następnie przebadane na koszt tych, którzy te „wykopki” wykonali i po tym wszystkich pochowane w należyty sposób.

        Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

        1. Hhgg #2278766 | 31.0.*.* 4 lip 2017 17:19

          Policji to mało interesuje kto kręci się z wykrywaczem po miejscu kaźni hitlerowskiej. Każde poszukiwania archeologiczne powinny wyznaczać CEL takich poszukiwań. W przypadku profanacji terenu po byłym obozie nie było zadnego konkretnego celu. Nie posxukiwano np.szczątków konkretnych osób/chyba że pan Kozłowski sxukał szczątków Łupaszki i nie zawarł tej tezy w artykule/. Odkryto kosci ludzkie i COz tymi szczatkami zrobiono?ponowne zakopano w tym samym miejscu? Czego spodziewali się nibybadacze po penetracji miejsca kaźni? Zabranie orzełkòw z miejsca pochòwkòw bohaterskich żołnierzy to hańba. Grzebanie w ziemi w ktorej znajduje się krew zamordowanych biskupów czy zwloki sióstr zakonnych z Przasnysza to jedna wielka PROFANACJA. Bez względu czy muzeum ma zgodę czy nie ma.

          Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz

        2. Katyń #2280599 | 31.0.*.* 7 lip 2017 08:16

          Łączka warszawska czy inny Smoleńsk jest sprawami tak odległymi nie tylko odległościowo i mentalnie że nie warto zabierać w tych sprawach glosu.skupiam się na lokalnych działdowskich bolączkach.czepianie się literówek ź czy ż jest bardzo infantylne i wywołuje uśmiech politowania. Ostatnia moja wypowiedź w tym temacie gdyż mleko się już rozlało. Zmuszony jestem aczkolwiek z obrzydzeniem do nawiązania do lokalnej polityki. Wyrażam głęboką nadzieję że podczas zbliżających się wyborów samorządowych w Działdowie spoleczeństwo postawi na wybór włodarza,który ukròci praktyki obozowych wykopek,natomiast skipi się na innej formie dbałości o miejsce które jest kultem dla potomków zamordowanych oraz samych mieszkańcòw Działdowa. Nowe władze to nowe zarządzanie które może spowodować iz ludzie ktorzy chcą ten teren całkowicie w przyszłości rozkopać będą odsunięci na tzw.śmietnik historii. Do widzenia.

          Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (51)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5