Burmistrz stanie przed sądem?

2018-08-31 07:00:00(ost. akt: 2018-08-30 15:38:15)
O tym czy Grzegorz Mrowiński stanie przed sądem zadecyduje ostródzka prokuratura

O tym czy Grzegorz Mrowiński stanie przed sądem zadecyduje ostródzka prokuratura

Autor zdjęcia: Szymon Wyrostek

Marian Odachowski złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia dwóch przestępstw przez burmistrza Grzegorza Mrowińskiego. Dotyczą one znieważania osoby radnego i poświadczenia nieprawdy. Sprawę prowadzi prokuratura w Ostródzie.
Podczas sesji Rady Miasta w Działdowie, która odbyła się 29 marca tego roku, burmistrz Grzegorz Mrowiński użył pod adresem Mariana Odachowskiego następujących słów:
„... pan Odachowski jest ikoną największego przekrętu w planie zagospodarowani, czyli ulicy Raginisa, bo to było za pana kadencji. Ja powtarzałem, że ja takich działań korupcjogennych nie będę tolerował”.

Zarzut korupcji wobec radnego Odachowskiego padł w czasie dyskusji nad projektem uchwały w sprawie przystąpienia do opracowania zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta.
- Na sali wówczas było obecnych około 40 osób, w tym radni miejscy, pracownicy Urzędu Miasta, przewodniczący zarządów osiedli oraz dziennikarze - wymienia Marian Odachowski. - Dodam, że słowa burmistrza dotarły również do dużej grupy mieszkańców miasta, którzy śledzą na żywo transmisję z obrad radnych - dopowiada.

Według radnego rzekomy zarzut przekrętu dotyczy uchwały Rady Miasta w sprawie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (uchwała nr XXXIX/348/14 – red). Wówczas uchwała została podjęta 15 głosami „za” przy 3 wstrzymujących się.
Druga sprawa dotyczy poświadczenia nieprawdy w związku z rewitalizacją parku Jana Pawła II w Działdowie.

- Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego ten teren przeznaczony jest pod budownictwo mieszkaniowe, usługi i drogę wewnętrzną, a powstał tam park. Aby uzyskać pozwolenie od starostwa na budowę, trzeba było wykazać, że budowa parku na tym terenie jest zgodna z planem zagospodarowania. A pan burmistrz takie poświadczenie wystawił. W planie jest zapis, że do 20 procent powierzchni terenu objętego planem zagospodarowania przestrzennego można przeznaczyć na inne cele niż funkcje podstawowe. Jednak patrząc na park widać gołym okiem, że jest to powierzchnia większa niż 20 procent - dopowiada radny Odachowski.

- Pan burmistrz Mrowiński był wtedy radnym, a ja pełniłem obowiązki przewodniczącego Rady Miasta - wspomina Marian Odachowski - W obecnej, kończącej się kadencji jestem radnym opozycyjnym. Jednak już od początku kadencji burmistrz wielokrotnie podczas sesji występował w stosunku do mojej osoby z zarzutami wprowadzenia do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego definicji niezgodnej z przepisami. Mówił o „... szemranych interesach, kolesiowskich układach porównywalnych z aferą Rywina”, informując radę, że został złożony wniosek do CBA i że czekamy na rozwój wypadków - dodaje radny.

W dniu 30 kwietnia tego roku do Prokuratury Rejonowej w Działdowie wpłynął wniosek z załącznikami radnego Mariana Odachowskigo z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa przez Grzegorza Mrowińskiego.
- Takie postępowanie jest prowadzone w działdowskiej prokuraturze na podstawie zgłoszenia przez zawiadamiającego (Marian Odachowski - red.). Nasza prokuratura wystąpiła do prokuratury Okręgowej w Elblągu z wnioskiem o wyłączenie od prowadzenia tego postępowania prze tutejszą prokuraturę celem uniknięcia zarzutów bezstronności prowadzonego postępowania z uwagi na osobę zawiadamiającego i występujące w tym postępowaniu osoby - powiedziała Helena Podgórska, prokurator rejonowy w Działdowie.

W związku z takimi informacjami uzyskanymi z miejscowej prokuratury zwróciliśmy się z oficjalnym zapytaniem o całą sprawę do prokuratury w Elblągu. W piśmie z 26 lipca rzecznik prasowy elbląskiej prokuratury Iwona Piotrowska poinformowała nas, że w Prokuraturze Okręgowej w Elblągu nie toczy się postępowanie w sprawie z doniesienia Mariana Odachowskiego. W związku ze złożonym w dniu 30 kwietnia 2018 r. doniesieniem sprawa została zarejestrowana w Prokuraturze Rejonowej w Działdowie. Na skutek złożonego wniosku o wyłączenie jednostki od prowadzenia postępowania, decyzją prokuratora okręgowego w Elblągu postępowanie to zostało przekazane do dalszego kontynuowania do Prokuratury Rejonowej w Ostródzie, gdzie sprawę zarejestrowano pod nr. PR 1 Ds. 840. 2018.

Dochodzenie w sprawie zgłoszenia Mariana Odachowskego o możliwości popełnienia przestępstwa przez burmistrza Mrowińskiego prowadziła pod nadzorem ostródzkiej prokuratury Komenda Powiatowa Policji w Nidzicy.
- Nasza komenda prowadziła postępowanie w sprawie znieważania Mariana Odachowskiego, radnego miasta Działdowa podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych przez burmistrza Działdowa i w sprawie poświadczenia nieprawdy przez burmistrza miasta Działdowo. Chodzi tu o artykuły: 226 par. 1 (znieważenie – red.) i 271 par. 1 (poświadczenie nieprawdy – red.). Takie dwie sprawy zostały u nas zgłoszone, a my połączyliśmy je w jedną. Postępowanie zostało wszczęte 27 czerwca i po wykonaniu zleconych przez prokuraturę czynności, zebrane materiały zostały odesłane w dniu 18 lipca do prokuratury w Ostródzie - poinformowała nas asp. szt. Izabela Demska, rzecznik prasowy KPP w Nidzicy.

Z pytaniem, na jakim etapie znajduje się postępowanie o możliwości popełnienia przez burmistrza Działdowa przestępstwa, zwróciliśmy się do Prokuratury Rejonowej w Ostródzie.
- Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone w kierunku znieważania Mariana Odchowskiego. a Drugie przestępstwo, jakie jest rozpatrywane, to poświadczenie nieprawdy przez burmistrza w związku z rewitalizacją parku Jana Pawła II w Działdowie. W tych dwóch kierunkach prowadzone jest postępowanie. Jest ono cały czas w toku. 27 czerwca zostało wszczęte dochodzenie w kierunku zaistnienia tych dwóch przestępstw. Przesłuchano osoby posiadające wiedzę w sprawie m.in. z Urzędu Miasta i starostwa. Zabezpieczono też dokumentację i obecnie prokuratura analizuje ten materiał i rozważa m.in. powołanie biegłego w sprawie. Wówczas zobaczymy co wyniknie - powiedziała nam Małgorzata Hrybek, prokurator rejonowy w Ostródzie.

Zrówno Marian Odachowski, jak i burmistrz Mrowiński, byli już przesłuchani w sprawie. Po zakończeniu postępowania prokurator podejmie decyzję co stanie się dalej ze zgłoszeniem radnego Mariana Odachowskiego.
- Prokurator ma dwie możliwości w tej spawie - wyjaśnia Małgorzata Hrybek, prokurator rejonowy w Ostródzie. - Albo postępowanie umorzyć, albo skierować do sądu z aktem oskarżenia. Jeśli sprawa zostanie umorzona, to stronie zgłaszającej przysługuje ewentualne zażalenie na tę decyzję.
Według ostródzkiej prokuratury taka decyzja może zapaść pod koniec sierpnia lub na początku września. Wówczas będzie wiadomo, czy burmistrz Grzegorz Mrowiński stanie przed sądem.

O komentarz poprosiliśmy również burmistrza Grzegorza Mrowińskiego.
„Na dzień pisania niniejszego (informacja dotarła do nas 22 sierpnia 2018 r. o godz. 11:56:10 – red.) komentarza nie posiadam żadnej wiedzy na temat toczącego się postępowania przeciwko mojej osobie w Prokuraturze Rejonowej w Ostródzie. W miesiącu lipcu było prowadzone postępowanie „w sprawie”, a nie jak sugeruje w swoim e-mailu Pan redaktor „przeciwko mojej osobie”. Zostałem przesłuchany w charakterze świadka, złożyłem obszerne wyjaśnienia i na tym moja wiedza się kończy. Postępowanie przygotowawcze było prowadzone w związku z kolejnym donosem radnego Odachowskiego, złożonym tym razem do prokuratury. Działanie radnego Odachowskiego to brak pomysłu na kampanię wyborczą, które świadczy o wypaleniu samorządowym radnego. W przeciwieństwie do poprzednich donosów, ten jest donosem wymierzonym przeciwko mieszkańcom, a więc wyborcom, których próbuje się pozbawić nowego, pięknego parku. Czy działanie radnego może doprowadzić do zwrotu ponad 1 mln zł dofinansowania, likwidacji nowego parku i zabudowania terenu blokami? Oczywiście, że nie. Ten czarny scenariusz nie sprawdzi się, gdyż zawsze postępujemy zgodnie z obowiązującym prawem oraz normami moralnymi obowiązującymi w państwach cywilizowanych. Natomiast działanie radnego już niebawem ocenią sami mieszkańcy”.
Do sprawy będziemy wracali.

(SzW)

Art. 226. Znieważenie funkcjonariusza publicznego lub organu konstytucyjnego RP
§ 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 271. Poświadczenie nieprawdy
§ 1. Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Komentarze (106) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Marian Odachowski #2569980 | 83.31.*.* 2 wrz 2018 10:43

    Panie Burmistrzu. Nie donos tylko zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Każdy obywatel, który ma podejrzenie, że mogło dojść do popełnienia czynu zabronionego ma wręćz obowiązek złożenia zawiadomienia. Pan także składał "donos" czyli zawiadomienie do Prokuratury na START Działdowo, który Pan rozłożył, a potem grzmiał podczas sesji,że PR postępowanie umorzyła. Osobiście donosami - anonimami się brzydzę i mam dość odwagi żeby zawsze podpisywać się z imienia i nazwiska. Zabrakło tej odwagi Komuś z Pańskiego otoczenia, kto złożył anonim na Odachowskiego wyciągając rzekomą aferę chlebową z czasów kiedy byłem dyrektorem Aresztu w Dzialdowie. Tak jakbym okradał skazanych z należnej im porcji chleba. Ten sam anonim podnosił zarzut, o którym Pan Burmistrz mówił na sesji rzekomego zatrudnienia syna w areszcie. Kłamstwo Panie Burmistrzu. Syn podjął służbę w Zakładzie Karnym w Iławie w czasie kiedy byłem już na emeryturze. Łatwo to udowodnię. Drugiego syna rzekomo miałem "osadzić" w Urzędzie Miasta. Swoją drogą co za język esbecko-kryminalny. Nieprawda syn był na stażu w UM podobnie jak dzieci wielu innych radnych np. p. Piotra Dębskiego z Pańskiej koalicji. Co do spraw zgłoszonych organom ścigania. Poczekajmy. Sąd oceni.

    Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

  2. działdowiak #2569653 | 94.254.*.* 1 wrz 2018 16:20

    Jeżeli okaże się, że burmistrz złamał prawo to powinien ponieść konsekwencje i odbyć karę jeżeli tak zdecyduje sąd. Nie może być tak, że są równi i równiejsi. Wielu polityków popełnienia przestępstwa i nic im nikt nie robi. Zwykły człowiek zawsze dostanie po głowie. Nie można wykorzystywać władzy do bycia bezkarnym. Musi być sprawiedliwość taka sama dla wszystkich bez względu na pełnioną funkcję. Jeżeli jest winny to niech go ukarzą. Jeżeli nie, niech powiedzą gdzie jest granica ludzkiej godności i na ile można sobie pozwolić w publicznej rozmowie samorządowców. Kiedyś rzucano oskarżenia pod adresem poprzedniego burmistrza. Wtedy, przed wyborami sugerowano mu sympatyzowanie czy upamiętnianie zbrodniarzy hitlerowskich. Uczestniczył w tym obecny burmistrz. W jakim celu to robił i co ostatecznie z tego wyszło, każdy wie. Chodziło wybory. Zadziałało i efekt został osiągnięty. Ile było w tym prawdy? Kto rozumny ten wie. Tamte oszczerstwa były ohydne i kryminogenne. Wtedy się im upiekło bez konsekwencji. Dlatego uważam, że zachowanie pana Mrowińskiego powinno zostać w tym przypadku zweryfikowane. Niech sądu zdecyduje. Prawo to prawo.

    Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

  3. jeżeli jest winny... #2569694 | 83.31.*.* 1 wrz 2018 18:17

    To powinien ponieść karę. Bez dwóch zdań. Przede wszystkim burmistrz powinien być czysty i bez wyroków. Łamanie prawa to przestępstwo i za jego łamanie powinna spotkać kara tego który je łamie. Niech przeprosi jak obraził. Święty to on nie jest. Niech odpowie ja zawinił i człowieka obraził.

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

  4. zalew zlew #2573970 | 178.36.*.* 6 wrz 2018 13:43

    Pomysł zalewu jest głupi aż mokry jak jego zawartość. Z jednej strony szosa na niej smród i hałas od tirów , potem tory ze śpiewem syren lokomotyw, od tyłu pola z nawiezionym gnojem. W zalewie to co spłynie z pól i pęcherzy plażowiczów. Ale liczy się hodowanie durnego mitu, marzenia dziadowa o wodzie w zalewie albo innym basenie. Na razie burmistrz Mrówkiewicz poczyna tylko w sferze igrzysk. Kino, zamek, zalew i pekaesy do wycieczek na bazar i do kościoła. Mętna woda jak szare bure mury zamku.

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

  5. Katarzyna #2570061 | 185.170.*.* 2 wrz 2018 12:34

    Bardzo dobrze, że Pan Odachowski ujawnia takie rzeczy. Burmistrz powinien być jak żona cezara-poza wszelkimi podejrzeniami. A, tu proszę. Dziwię się, że społeczeństwo piętnuje takie działania, które powinny być normą. Normą staje się chronienie krętactwa, matactwa, naginania prawa itd. Gdzie my żyjemy. A, burmistrz nazywa to "kampanią wyborczą". Jeżeli jest czysty, to nie ma się czym martwić.

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (106)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5