Dwa weekendowe wypadki

W miniony weekend policjanci powiatu działdowskiego kilkukrotnie interweniowali w związku z zaistniałymi zdarzeniami drogowymi.
- Główną przyczyną tych zdarzeń był brak właściwego skupienia kierujących pojazdami i nieostrożność - mówi Justyna Nowicka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Działdowie.
W sobotę 10 listopada na trasie Dąbrówno - Uzdowo w okolicach za miejscowością Brzeźno Mazurskie kierująca samochodem marki Ford Mondeo gwałtownie zahamowała. Kobieta chciała w taki sposób uniknąć zderzenia z dzikami, które wbiegły na drogę.

- Jadący za nią kierowca pojazdu marki MAN nie wyhamował i uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu marki Ford - relacjonuje Justyna Nowicka z działdowskiej Kierująca z samochodu Ford 30-latka wraz z podróżującą z nią 7-letnia córką z ogólnymi obrażeniami zostały przewiezione karetką pogotowia do szpitala w Działdowie. Kierujący manem 39-letni mieszkaniec województwa podlaskiego był trzeźwy. Policjanci sporządzili dokumentację do wypadku.
Natomiast w niedzielę 11 listopada na drodze wojewódzkiej nr 544 na odcinku prowadzącym z Iłowa Osady do Narzymia Kolonia, kierujący pojazdem marki Iveco na prostym odcinku drogi najechał na stojący na światłach awaryjnych pojazd marki Skoda Octawia.

- Za kierownicą samochodu osobowego siedziała mieszkanka gminy Iłowo-Osada. Następnie siłą uderzenia skoda uderzyła w stojący przed nią pojazd marki Opel Zafira, w którym na siedzeniu kierowcy siedziała 27-letnia mieszkanka gminy Iłowo-Osada - mówi Justyna Nowicka z KPP w Działdowie.
W wyniku zdarzenia siedzące w pojazdach kobiety doznały obrażeń ciała i zostały przetransportowane do szpitala w Mławie i Działdowie. Po badaniach lekarskich oraz opatrzeniu powstałych ran zostały wypisane do domu. Sprawcę kolizji 38-letniego mieszkańca Działdowa za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym policjanci ukarali mandatem i punktami karnymi.

(IP)