Zwłoki znalezione w budynku garażowo-warsztatowym. Czy mężczyzna zamarzł?

Znalezienie zwłok mężczyzny potwierdza działdowska policja.
- Okoliczności i powód śmierci mężczyzny wyjaśni sekcja zwłok. Znalezione ciało zostało zabezpieczone - wyjaśnia Justyna Nowicka, rzecznik prasowy KPP w Działdowie.

Według ustalonych przez nas informacji martwego mężczyznę znalazł jego znajomy, który chciał go odwiedzić. Ciało leżało w budynku garażowo-warsztatowym łóżku i było przykryte kołdrą.

Jak na razie można tylko przypuszczać, co było powodem śmierci mężczyzny. Jednak niska temperatura w ostatnich dwóch dniach [spadek nawet do minus 21 stopni Celsjusza odnotowano dziś w nocy w Bieszczadach - red.] każe wskazywać na zamarznięcie.

Działdowska policja razem z Grupą Zalewski Patrol wczoraj tj. w piątek 30 listopada w godzinach wieczornych przeprowadziła akcja mająca na celu dotarcie do miejsc koczowania osób bezdomnych w naszym mieście. Patrol wraz z funkcjonariuszami znalazł osoby bezdomne.

- Jedna osoba trafiła do szpitala, jej ciało było wychłodzone. Pozostałe dwie osoby otrzymały ciepłe koce i pościel oraz gorącą herbatę i jedzenie - mówi Mariusz Zalewski, szef Grupy Zalewski Patrol.

Przypomnijmy, że od początku sezonu, czyli od 1 listopada, zmarło już 12 osób. Dlatego też, po raz kolejny przypominamy o tym, abyśmy byli uważni i dbali o osoby, które są wokół nas. W czasie najbliższej nocy ma być także mroźno, dlatego jeżeli wiemy o osobach potrzebujących pomocy, to poinformujmy służby. Wystarczy jeden telefon – do Policji lub Straży Pożarnej lub pod numer 112. Dzięki temu możemy komuś pomóc.

Poniżej zdjęcia z wczorajszej akcji policji i Grupy Zalewski Patrol.